"Człowiek bowiem, który ucieka przed własnym strachem, zwykle odwlecze jedynie najgorsze i nic nadto." Sador Labadal do Turina, Niedokończone Opowieści
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CHOMIK666 Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 07 Paź 2012 Wpisy: 129
|
 Wysłany: 04-01-2015 19:58 Temat wpisu: |
|
|
W dobie dyskusji nad wyglądem Nazguli pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie z 2002 roku
Cytat: |
Mnie bardziej interesuje skad sie braly rumaki Nazguli. |
Pochodziły one z Rohanu (i mam tu na myśli konie, a nie skrzydlate bestie ). Były porwane, zapewne przez Orków z Mordoru, a później narzucono im wolą Saurona _________________ Ten, który był na szczycie Helkaru |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithgaraf Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 26 Lip 2015 Wpisy: 8
|
 Wysłany: 30-08-2015 11:15 Temat wpisu: |
|
|
Adunaphel napisał(a) (zobacz wpis): |
Co do Khamula, zwanego Shadow of the East, mozna z duzym prawdopodobienstwem przypuszczac ze byl Easterlingiem. Idac tym sladem, moze owych 5 pozostalych wladcow ludzi trzeba szukac wlasnie wsrod ludow, pozniejszych sojusznikow Mordoru? Jesli byl Easterling, byl zapewne i Southerling, moze Hadorczyk lub Umabrczyk albo wladca Khand ze wschodu? Kraje te byly zawsze tradycyjnymi sprzymierzencami Mordoru. Moze w tym wlasnie nalezy szukac przyczyny tej "przyjazni", iz owe landy zotaly usidlone przez moc pierscionkow.
Ot, milo sobie pospekulowac po polnocy.  |
Dodam kilka moich spostrzeżeń do tematu:
1. Czarnoksiężnik z Angmaru gdy otrzymał pierścień miał ok. 300 lat (nie wiem czy to ma znaczenie, ale może się przydać)
2. Wszystkie pierścienie mają konkretne liczby wg podziału w rasach (elfy 3 - bo były trzy główne plemiona; krasnoludowie 7 bo było 7 ojców) - a więc i 9 pierścieni ludzkich musiało mieć sens.
Wiemy że trzy otrzymali Czarni Numenorejczycy. Zapewne pozostałe trzy trafiły do Easterlingów a kolejne do ludów które pozostały Śródziemiu. Z tego można coś wywnioskować.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadający krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5847 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 30-08-2015 18:19 Temat wpisu: |
|
|
Mithgaraf napisał(a) (zobacz wpis): |
1. Czarnoksiężnik z Angmaru gdy otrzymał pierścień miał ok. 300 lat (nie wiem czy to ma znaczenie, ale może się przydać) |
A skąd ta informacja?
Cytat: |
2. Wszystkie pierścienie mają konkretne liczby wg podziału w rasach (elfy 3 - bo były trzy główne plemiona; krasnoludowie 7 bo było 7 ojców) - a więc i 9 pierścieni ludzkich musiało mieć sens. |
Problem polega trochę na tym, że Tolkien eksperymentował z różnymi liczbami pierścieni. I pozostaje pytanie na ile ostateczne liczby wynikają z logiki świata przedstawionego. Nie wykluczam, że tak, a na ile z wymogów rymu i rytmu wiersza.
Cytat: |
Wiemy że trzy otrzymali Czarni Numenorejczycy. |
To prawda.
Cytat: |
Zapewne pozostałe trzy trafiły do Easterlingów |
A to już jest spekulacja.
Cytat: |
a kolejne do ludów które pozostały Śródziemiu. |
Easterlingowie też zostali w Śródziemiu, ba nawet część Edainów została, vide Nortowie (Northmeni) z Rhovanionu, czy ogólnie większość ludzi zamieszkujących Eriador, Dol;inę Anduiny i Rhovanion.
Cytat: |
Z tego można coś wywnioskować.... |
Pewnie tak, tylko co? _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mithgaraf Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 26 Lip 2015 Wpisy: 8
|
 Wysłany: 06-09-2015 20:28 Temat wpisu: |
|
|
M.L. napisał(a) (zobacz wpis): |
Mithgaraf napisał(a) (zobacz wpis): |
1. Czarnoksiężnik z Angmaru gdy otrzymał pierścień miał ok. 300 lat (nie wiem czy to ma znaczenie, ale może się przydać) |
A skąd ta informacja?
|
Przepraszam, coś dziwnego mi się zapamiętało. Nie wiem skąd. Po sprawdzeniu wycofuję to.
Co do tych liczb, 3 i 7 nie są eksperymentem. Więc 9 też raczej odnoszą się do jakiegoś konkretnego zestawu. IMHO |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aragorn7 Przyjaciel Elfów

Dołączył(a): 07 Lut 2012 Wpisy: 689
|
 Wysłany: 02-07-2017 18:23 Temat wpisu: |
|
|
W związku z postem w innym temacie:
Turek napisał(a) (zobacz wpis): |
...
Nie wiem, czy umieszczam swój wpis-zapytanie w dobrym miejscu. Mianowicie chronologia II ery wzmiankuje, że ok. 2251 r. po raz pierwszy pojawiają się Nazgule.
Co to właściwie oznacza? Pojawia się kompletna dziewiątka, jak w pościgu za Frodem?
Pierścienie otrzymało po 1700 r. II ery dziewięciu władców, rozrzuconych po całym Śródziemiu (w tym trzech arystokratów z Numenoru). Prawdopodobnie nie otrzymali klejnotów jednocześnie. Prawdopodobnie byli w różnym wieku (zwykli ludzie dożywali ok. 100 lat, a potomkowie Elrosa - nawet 400). Gandalf w "Cieniu przeszłości" wspomina, że poddanie się wpływowi Pierścienia Władzy - aczkolwiek nieuchronne - może się opóźnić dzięki sile i dobrej woli nosiciela.
Co więc oznacza podana przez Tolkiena data 2251 r.? W tym czasie już w wielu częściach Śródziemia mogły krążyć legendy o władcach, którzy rządzą od wieków swoimi imperiami i którzy mają magiczne klejnoty. Czy chodzi o datę, w której ktoś (inny niż Sauron – może Biała Rada?) połapał się co łączy Khamula Easterlinga, rozmaitych innych nienaturalnie długowiecznych władców lokalnych i numenorejskich? I jak „siły dobra” mogły powiązać tą długowieczność z klejnotami ukradzionymi Kelebrimborowi?
Pozdrawiam! |
Skoro Tolkien mówi, ze około 2551 pojawiają się Nazgule, to dla mnie to znaczy, ze były to już istoty cienia a nie żyjący ludzie.
Sauron pierścienie zaczął rozdawać już po 1600 roku, gdy wykuł Jedynego, a więc do 2251 to bardzo długi okres czasu, by pierścienie "przepaliły" ciała śmiertelników zwłaszcza w połączeniu z wpływem samego Saurona noszącego Jedynego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadający krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5847 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 02-07-2017 18:40 Temat wpisu: |
|
|
Tym bardziej, że zapewne zaczął jednak rozdawać po porażce w wojnie z Gil-galadem i Numenorem, w 1701 roku. Nie sądzę też by wszystkie rozdał w krótkim czasie. Rozdawał je raczej rozważnie tak, by przyniosło mu to jak największe korzyści. I pytanie, czy od razu się ujawniły? _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
Turek Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 13 Maj 2017 Wpisy: 24
|
 Wysłany: 02-07-2017 21:52 Temat wpisu: rok 2251 - pierwsza ekipa Nazguli ? |
|
|
Witam!
Być może niektóre pierścienie były nagrodą dla tych władców ludzi, którzy szczególnie odznaczyli się w wojnie lat 1693-1700. W takim przykładzie np. 50-letni Easterling, którego w 1700 Sauron postanowiłby udekorować "pierścieniem zasługi" zacząłby odczuwać jego wpływ ok. 1750 r. (stulatek, a wciąż w pełni sił fizycznych i z rozmaitymi bonusami magicznymi).
Natomiast z Numenorejczykami problem byłby nieco bardziej skomplikowany. Nie sądzę, aby przedstawiciele pokolenia, które walczyło z Sauronem w 1700 r. - chcieli cokolwiek od niego przyjmować. Z kolei Sauron szukałby osób już z jakimś "dorobkiem", wyróżniających się - dla Numenorejczyków byłby to wiek co najmniej 100 lat. A zatem pierwsi Numenorejczycy, którzy z jednej strony sami chcieliby z Sauronem kolaborować, a z drugiej byliby dla Saurona interesujący - pojawić mogliby się w Śródziemiu najwcześniej ok. 1800 r., a prawdopodobniej nieco później - np. 1900 r.
Więc możliwe, że ok. 2250 r. egzystowałyby już pierwsze "prawdziwe" Nazgule (władcy Easterlingów i Haradrimów, którzy dostali swoje pierścienie ok 1700 r. lub niewiele później i wielokrotnie już przekroczyli naturalny wiek swoich plemion), a jednocześnie - owi trzej numenorejscy książęta, urodzeni po 1700, obdarowani pierścieniami np. ok. 1850 r. i póki co nieświadomi swojego losu (uradowani, że biją rekord Elrosa, a w dodatku niewidzialność i tyle przyjemnych bonusów )
Pozdrawiam! _________________ Szagrat: pamiętam Wielkie Oblężenie... 3000 lat, jak ten czas leci! |
|
Powrót do góry |
|
 |
leszli Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 18 Gru 2008 Wpisy: 146 Skąd: Wrocław
|
 Wysłany: 02-07-2017 23:01 Temat wpisu: |
|
|
Nie wydaje mi się, żeby Sauron traktował Pierścienie jako nagrodę dla zasłużonych. Jasne, to czy ktoś się odznaczył w tych walkach mogło mieć wpływ na ocenę jego potencjału, ale nie było to raczej decydujące. Poza tym - ci ludzie i tak mu służyli. Pierścienie były drogą by uzależnić od siebie tych, którzy nie dało się usidlić w inny sposób (vide krzaty). Zresztą, po tym co urządziła jego wojskom odsiecz z Numenoru Sauron raczej był wściekły na swe armie niż chętny do ich nagradzania.
Przedstawiciele pokolenia, które z nim walczyło jak najbardziej mogli mu ulec. Mówimy o jednostkach, jednostkach, które musiały być potężne, ale i dumne, wręcz pyszne. Wodzowie wojsk, które odniosły największe zwycięstwo od kilkunastu wieków mogli być takimi ludźmi. Zresztą, Sauron niekoniecznie przychodził w swej ogólnie znanej wówczas postaci z Pierścieniami w darze, zapewne przyjmowało to nieco bardziej subtelne, dobrane pod konkretne osoby formy. Ot, dar wręczony przez tajemniczego mędrca nie precyzującego co to jest i od kogo przybywa, lub inaczej - przebłagalny haracz od pokonanego i pełnego respektu wobec potęgi Numenoru pokutnika. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników w tym dziale Nie możesz ściągać plików w tym dziale
|
|