" `Dzień dobry` powiedział Bilbo i powiedział to z całym przekonaniem, bo słońce świeciło, a trawa zieleniła się pięknie. Gandalf jednak spojrzał na niego spod bujnych, krzaczastych brwi, które sterczały aż poza szerokie rondo kapelusza. `Co chcesz przez to powiedzieć?` - spytał. `Czy życzysz mi dobrego dnia, czy oznajmiasz, że dzień jest dobry, niezależnie od tego, co ja o nim myślę; czy sam dobrze się tego ranka czujesz, czy może uważasz, że dzisiaj należy być dobrym?` `Wszystko naraz` rzekł Bilbo. `A na dodatek, że w taki piękny dzień dobrze jest wypalić fajkę na świeżym powietrzu.`" Bilbo i Gandalf, Hobbit
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Belethrond Mieszkaniec Shire

Dołączył(a): 07 Mar 2006 Wpisy: 23 Skąd: Mirkwood Forest
|
 Wysłany: 13-03-2006 17:22 Temat wpisu: Dlaczego orkowie nie mogli dosiadać koni? |
|
|
Tak jak w temacie: dlaczemu Orkowie nie mogli dosiąść koni, skoro nawet przerażające Nazgule potrafiły tego dokonać.
Tolkien w WP pisze, że konie zostały specjalnie wychodowane, aby przyswoić je do Upiorów Pierścienia, więc jeśli tak, to czemu nie dało się to zrobić dla Orków ?  _________________ Poz. Belethrond Wenya Aiwe |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adamob Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 20 Wrz 2005 Wpisy: 221 Skąd: Szwędam się po Eriadorze.
|
 Wysłany: 13-03-2006 18:20 Temat wpisu: |
|
|
A kto powiedział że nie mogą ??
MogÄ… ale nie za bardzo siÄ™ do tego nadajÄ….
Według mnie odpowiedź jest w naturze samych orków .
Są żli, okrutni, bez serca, itd. Skoro więc tak często dochodzi u nich do kłótni i przypadków ''orkobójstwa" oraz kanibalizmu. Czy koniki mogłyby w takich warunkach długo przeżyć?? Takie stworzenie potrzebuje opieki, staranności i miłości...
Oczywiście zostaje jeszcze kwestia koni od Nazguli. Ile ich było? Dziwieć plus koniopodobna postać od Rzecznika Saurona. Prawdopodobne że zostały wychodowane nie przez orków, lecz przez ludzi, którzy w Barad dur także się zjawiali (np. właśnie Rzecznik). Z pewnościa jednak nie mogli prowadzić stadniny koni dla orków, gdyż nie mieli na to ani żywności, ani pastwisk jako takich, ani zbyt wiele rak do pracy.
CZyli podsumowujac bo trochę namotałem
Orkowie nie majÄ… koni bo:
- Są krwiożerczy i konie nie za długo by wytrzymały (a konina dobra )
- W Mordorze nie ma warunków do trzymania stadniny koni
- Nie ma zbyt wiele osób, które by były zdatne prowadzić te stadnine
Pozdrawiam  _________________ Tomorrow all will be known, and You're not alone
So don't be afraid, in the dark and cold
'Cause the bards' songs will remain |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ugrunîlo Weteran Bitwy Pięciu Armii

Dołączył(a): 15 Cze 2003 Wpisy: 349
|
 Wysłany: 13-03-2006 23:15 Temat wpisu: |
|
|
Tak na szybko pisząc, to sądzę, że przede wszystkim wyposażanie orków w konie się kompletnie nie opłacało - jeździec musi wykazywać pewien procent IQ, musi zostać wyszkolony nie tylko do tego, by z konia nie spaść i nie zagłodzić (nie zjeść ), nie zajeżdzić itp. ale też umieć walczyć wykorzystując fakt, że na koniu siedzi/jedzie.
Orkowie sobie w miarę dawali radę w przemierzaniu sporych odległosci i zwykle woleli ganiać po nocy kuń to nie jest raczej stowrzenie nocne . W zwiazku z tym orkowie byli chyba raczej widziani jako "piechota" chociaż tu wypadałoby postawić pewnie (ze wzgledu na wyszkolenie i karność) cudzysłów dłuższy od posta... _________________
"I choć sami nie wiemy, czy opowieści te są prawdą, to wiemy na pewno, że mądrzy ludzie dawnych czasów uważali je za prawdę."
Snorri Sturluson
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pablo Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 13 Sty 2006 Wpisy: 53 Skąd: Markuszów/Lublin
|
 Wysłany: 14-03-2006 00:49 Temat wpisu: |
|
|
No ale weźmy np. takich jeźdźców na wilkach z Isengardu. Technika jazdy chyba podobna, poza tym wiedzieli dobrze jak je wykorzystać w bitwie. Więc moim zdaniem problem polegał głównie na braku wystarczającej ilości koni oraz terenów do ich hodowli w Mordorze. _________________ Ú i vethed... nâ i onnad. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Achika Weteran Bitwy Pięciu Armii
Dołączył(a): 23 Lut 2004 Wpisy: 446 Skąd: Lublin
|
 Wysłany: 14-03-2006 12:46 Temat wpisu: |
|
|
pablo napisał(a) (zobacz wpis): |
No ale weźmy np. takich jeźdźców na wilkach z Isengardu. Technika jazdy chyba podobna, poza tym wiedzieli dobrze jak je wykorzystać w bitwie. Więc moim zdaniem problem polegał głównie na braku wystarczającej ilości koni oraz terenów do ich hodowli w Mordorze. |
Utrzymanie wilków byłoby znacznie bardziej kosztowne (w sensie ekonomii, nie pieniędzy) niż koni, bo wilki jedzą MIĘSO, a więc i tak potrzebne są tereny, żeby to mięso wyhodować. Żywienie wilków orkami wydaje się niefortunnym pomysłem ze względu na możliwe obniżenie morale...  _________________ Dlaczego nie lubimy SF? |
|
Powrót do góry |
|
 |
spoxgreq Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 19 Lut 2006 Wpisy: 58 Skąd: Cracow's Deep
|
 Wysłany: 14-03-2006 14:01 Temat wpisu: |
|
|
E tam Achika - wódz totalitarny(jakim był Sauron) rządzi poprzez strach, co tu morale mają do rzeczy Byłoby to niezłe rozwiązanie
Ja się zgadzam z pablem - gdzie w Mordorze możan chować konie? Czym mają sie żywić? Trawą której nie ma? Sianem, którego nie ma? Wilki można żywić mięsem i tu jest duża zaleta, bo można je tam chować.
Pozatym zgadzam się z Adamobem , że koń jest jako tako zwierzęciem szlachetnym, pięknym, lojalnym itd. Do Orków nie pasują takie stworzenia i pewnie nie byłyby im posłuszne. Sprawa Nazguli to inna bajka - ich koniki były specjalnei wyszkolone do tego celu by ich wozić, a same pewnie sa kierowane strachem i mocą Upiorów Pierścienia. _________________
<-- www.thehobbitfilm.com "I am looking for someone to share in an adventure that I am arranging, and it's very difficult to find anyone." - Gandalf to Bilbo |
|
Powrót do góry |
|
 |
Avari Weteran Bitwy Pięciu Armii

Dołączył(a): 26 Paź 2002 Wpisy: 566 Skąd: Dol Amroth
|
 Wysłany: 14-03-2006 21:16 Temat wpisu: |
|
|
Pewnie orkowie mogli by dosiadać koni, tyle, że wziąwszy pod uwagę średni wzrost orka, to musiałby być dość małe konia, a raczej kuce. Armia na kucach? Baaaardzo strrrraszne
Więc może jednak na rosłych, rohirimskich ogierach - tylko te dyndające się po obu stronach końskiego grzbietu, krótkie, orkowe nóżki
Zawsze wydawało mi się, ze Tolkien zrobił wilczych jeźdźców z dwóch powodów - raz, że taki jeździeć budzi większa grozę, niż konny; dwa, że wilki miały odpowiedni rozmiar dla orków. Na sam koniec dochodzi aspekt specyficznego poczucia humoru Mistrza - wojownik na psie  _________________ "...Wielu wszakże odrzuciło wezwanie, woląc od blasku Drzew światło gwiazd i otwarte przestrzenie Śródziemia; tych nazwano Avarimi..."
~~~Eldalairië~~~
~~~Aiglos - almanach tolkienowski~~~ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Belethrond Mieszkaniec Shire

Dołączył(a): 07 Mar 2006 Wpisy: 23 Skąd: Mirkwood Forest
|
 Wysłany: 15-03-2006 13:18 Temat wpisu: |
|
|
spoxgreq napisał(a) (zobacz wpis): |
E tam Achika - wódz totalitarny(jakim był Sauron) rządzi poprzez strach, co tu morale mają do rzeczy Byłoby to niezłe rozwiązanie
Ja się zgadzam z pablem - gdzie w Mordorze możan chować konie? Czym mają sie żywić? Trawą której nie ma? Sianem, którego nie ma? Wilki można żywić mięsem i tu jest duża zaleta, bo można je tam chować.
Pozatym zgadzam się z Adamobem , że koń jest jako tako zwierzęciem szlachetnym, pięknym, lojalnym itd. Do Orków nie pasują takie stworzenia i pewnie nie byłyby im posłuszne. Sprawa Nazguli to inna bajka - ich koniki były specjalnei wyszkolone do tego celu by ich wozić, a same pewnie sa kierowane strachem i mocą Upiorów Pierścienia. |
Tak, lae wilki wychowano w isengardzie, więc to samo mogliby zrobić z końmi ( Isengard od Rohanu leży niedaleko ), ale w FotR jak byk podczas narady u Erlonda jest mówione o tym, że Rohan płaci mordorowi daninę w postaci koni _________________ Poz. Belethrond Wenya Aiwe |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników w tym dziale Nie możesz ściągać plików w tym dziale
|
|