"To surowa wiosna i niejedna nadzieja jej nie przetrzyma." Aragorn, Władca Pierścieni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beleg Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 23 Wrz 2002 Wpisy: 157 Skąd: Doriath
|
 Wysłany: 06-11-2002 09:58 Temat wpisu: Arwen a Luthien - podobieństwo? |
|
|
temat wydzielony z dyskusji: Aragorn-męski szowinista? [mod]
cichociemna napisał(a): |
A może poprostu chciała, żeby jej życie i śmierć były osnute tajemnicą? |
Za to co zaraz napiszÄ™ chyba mnie ...
Działania i wypowiedzi Arweny zbyt mi się kojarzą z Luthien. Mam wrażenie że poświęciła się dla Aragorna bo podobnie zrobiła Luthien.
Odejście do Lorien, wyrzeczenie się nieśmiertelności itp.- może zbyt często je ze sobą porównywano? _________________ Życie ludzkie jest jak lot strzały wystrzelonej w gwiaździste niebo.
Niezależnie jak wysoko strzała poleci, zawsze spadnie w dół.
Dlatego też, nie ma co żałować nieuniknionego.
Trzeba cieszyć się lotem i podziwiać widoki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dis Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 08 Paź 2002 Wpisy: 214 Skąd: Kraków
|
 Wysłany: 06-11-2002 15:42 Temat wpisu: |
|
|
BelegC napisał(a): |
Za to co zaraz napiszÄ™ chyba mnie ...
Działania i wypowiedzi Arweny zbyt mi się kojarzą z Luthien. |
Masz racje. Faktycznie Arwena jest bardzo podobna do Luthien. Moznaby rzec, ze Mistrz popelnil tu "autoplagiat" . Jat tez różnica: Luthien poswięca swą niesmiertelność aby Beren mógl wrócic do swiata zywych. Tak wiec jej poswiecenie mialo konkretny cel. Zysk dla Berena byl oczywisty. W przypadku Arweny jej poswiecenie nie wydaje sie tak potrzebne Aragornowi. gdyby ozenil sie ze smiertelniczka tez zylby tak samo dlugo itd. Slowem Luthen byla Berenowi niezbedna a Arwena
Aragornowi niekoniecznie (teraz to mnie z kolei ). A inna elfka - Idril - wogóle nie musiala sie poswiecać. To jej mąz podzielil los elfów...
Co do kwestii na ile Arwena byla przygotowana na odejscie Aragorna to mogę tylko oprzec sie na tym, że (cytuję z pamieci): "nie czula się jeszcze syta zycia". Czyli w tym momencie nie byla przygotowana. Nie wazne, ze wiedziala jaki los ja czeka, ale w tym momencie przygotowana nie byla. Czy za 50 lat bylaby przygotowana? - nie wiem, ale to nie ma specjalnego znaczenia. Jesli juz mówimy o Luthien to ona zmarla w sposób w miarę naturalny (podobno z powodu blasku Silmarilla) i ani ona ani Beren nie musieli wybierac momentu smierci. |
|
Powrót do góry |
|
 |
An-Nah Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 22 Paź 2002 Wpisy: 4 Skąd: Królewskie Miasto Annuminias
|
 Wysłany: 07-11-2002 14:53 Temat wpisu: |
|
|
To będzie prywatna opinia, więc to ja pewnie zostanę zwłaszcza, że nowa jestem...
Czy poświęcenei Arweny miało sens? W strefie "oglnej" nie - nic nie wniosło do historii śródziemia. A w strefie prywatnej? Jeśl w dodatku jest napisane że Arwena po śmierci Aragorna miała oczy "jak bezgwiezdne niebo w zimową noc" (cytat moze być nieścisły...) to znaczy, że na pewno tak. To był jej wybór. Jeśli miłość była sensem jej zycia, to nie dziwię się, że wybrała śmierć. Przyznajmy się, większość z nas na pewno marzy o miłości, bez której życie nie ma sensu. Komus, kto ją znalazł możemy tylko zazdrościć. <= to było wzrudszenie.
A Luthien? Sądzę, że gdyby nie musiała oddawać swojego zycia, żeby Beren wrócił, też dokonałaby takiego wyboru... Z tego samego powodu...
Tolkien popełnił ten "autoplagiat" zupełnie świadomie. _________________ "Obłęd jest również swoistym przejściem. Nie wiem tylko, w jakim kierunku, ale czyż nie pociągało nas zwasze nieznane?" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adiemus One Ring - One TolkFolk :)

Dołączył(a): 27 Kwi 2002 Wpisy: 1992 Skąd: Krakuff
|
 Wysłany: 07-11-2002 15:06 Temat wpisu: |
|
|
An-Nah napisał(a): |
To będzie prywatna opinia, więc to ja pewnie zostanę zwłaszcza, że nowa jestem... |
E tam, zeby zaraz nowych bic? Szczegolnie, kiedy madrze pisza? Nieeee
Cytat: |
Czy poświęcenei Arweny miało sens? W strefie "oglnej" nie - nic nie wniosło do historii śródziemia. |
Ale tu sie nie do konca zgodze: ktos musial urodzic Aragornowi syna  _________________ Nadrektor Ridcully stuknął pięścią w bok aparatu, aż omniskop się zakołysał.
– Ciągle nie działa, panie Stibbons! – ryknął. – Znowu mamy to wielkie ogniste oko!
Going Postal |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariena Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 02 Wrz 2002 Wpisy: 141 Skąd: Anorien
|
 Wysłany: 07-11-2002 17:10 Temat wpisu: |
|
|
Kobiety sa bardzo tajemniczymi istotami, targaja nimi rozne uczucia ale milosc jest najsilniejsza. To co zrobily Arvena i Luthien bylo poswieceniem nie tylko dla milosci ale i dla zycia bo ile istnien by nie powstalo gdyby nie one. Podobienstwo miedzy nimi lezy tylko w tym ze obie kochaly i obie sie dla tej milosci poswiecily. I to chyba na tyle 
Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia 21-11-2002 14:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beleg Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 23 Wrz 2002 Wpisy: 157 Skąd: Doriath
|
 Wysłany: 08-11-2002 08:33 Temat wpisu: |
|
|
Ariena napisał(a): |
Kobiety sa bardzo tajemniczymi istotami,.... |
Zgadzam się . Nie znam mężczyzny który mógłby powiedzieć że zna kobiety.
Nie przypuszczam jednak, że Arwena wyszła za Aragorna po to by dać mu potomka. Zrobiła to bo go kochała.
Jedynie o co posądzam Arwenę, to o to że była zbyt młoda i niedojrzała emocjonalnie. Naczytała się o Luthien, a wkoło wszyscy je porównywali, więc zakochałaby się w pierwszym lepszym człowieku którego by spotkała.
(Chyba trochę przesadziłem , ale kopmy dalej)
Całe szczęście że trafiła na Aragorna, bo Elronda mogłoby ponieść i nie wiadomo co by się stało z okolicznymi osadami ludzkimi. Pamiętacie że zbyt szczęśliwy to on nie był . Jedyna córka...
Miłość Luthien wydaje mi się bardziej dojrzalsza od zauroczenia Arweny.
Powiedziałem . _________________ Życie ludzkie jest jak lot strzały wystrzelonej w gwiaździste niebo.
Niezależnie jak wysoko strzała poleci, zawsze spadnie w dół.
Dlatego też, nie ma co żałować nieuniknionego.
Trzeba cieszyć się lotem i podziwiać widoki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Serie Członek Kompanii Thorina
Dołączył(a): 24 Wrz 2002 Wpisy: 74 Skąd: Kraków
|
 Wysłany: 08-11-2002 11:34 Temat wpisu: |
|
|
Nie zgadzam sie co do tej dojrzaloÅ›ci… z pewnoÅ›ciÄ… nie zakochaÅ‚a sie w pierwszym lepszym (przez te parÄ™ tysiecy lat spotkaÅ‚a pewnie jeszcze wiecej tysiÄ™cy ludzi). A jak już to,potrafiÅ‚a sie poÅ›wiÄ™cić dla tej miÅ‚oÅ›ci i nie zaÅ‚amaÅ‚a siÄ™ przy pierwszej trudnoÅ›ci ZdecydowaÅ‚a siÄ™ na rozstanie z najbliższymi i wytrzymaÅ‚a w swoim postanowieniu do koÅ„ca.  _________________ Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
By the bane of my blade, a mighty spell is made and
Far beyond the battle blood shall fall like a hard rain.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Preciousss Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 06 Mar 2002 Wpisy: 128 Skąd: Gdańsk
|
 Wysłany: 08-11-2002 15:20 Temat wpisu: |
|
|
Ale jest jedna ogromna różnica pomiędzy Luthien i Arweną - Arwena fakt, zrezygnowała dla ukochanego z nieśmiertelności, ale nie narażała dla niego życia Niby tak go kochała, niby tak się martwiła, ale siedziała w Rivendell - tam, gdzie bezpiecznie, przy tatusiu i tylko wysyłała wiadomości
Luthien została uwięziona, żeby nie pojechać za Berenem, a i to jej nie powstrzymało Narażała życie wbrew woli ojca i samego Berena. Nic nie było w stanie jej od niego oddzielić, nawet śmierć I tu rozumiem decyzję
Arwena zaś na mnie wywarła wrażenie takiego "zakochanego polityka" Myślę, że potrafiła wytrzymać bez niego, a ta cała zabawa z nieśmiertelnością to był tylko wpływ opowiadań o Luthien - tak jakby sama na sobie wymuszała tą postawę
Może trochę za bardzo oceniam Arwenę, ale wydaje mi się ona trochę sztuczna i oziębła Właśnie tak jakby ta decyzja została podjęta przez bardzo niedojrzałą osobę Biedny Elrond
pozdrowionka  _________________ "As for the future: I'll go on believing there is one - maybe even a happy one.Who's to say there is nothing waiting for me around the corner?(...)Whatever it may be, one thing is for sure - this adventure is not over."
Lauren Bacall |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników w tym dziale Nie możesz ściągać plików w tym dziale
|
|