Cytat: |
Tak więc Naugrimowie długo i ochoczo pracowali dla Thingloa i stworzyli dla niego siedzibę na wzór własnych miast, wydrążoną w głębi ziemi. W miejscu, gdzie nurt Esgalduiny dzielił Neldoreth od Regionu, wznosił się wśród lasów skalista góra, a rzeka wiła się u jej stóp. Tam się znajdowała brama do warowni Thingola, a nie było do niej innego dostępu jak przez kamienny most zbudowany na rzece. Za bramą szerokie korytarze prowadziły w dół do wysokich sal i komnat wykutych w żywej skale, tak ogromnych i licznych, że słusznie nazwano tę siedzibę Menegroth, co znaczy Tysiąc Grot. |
Cytat: |
Spojrzawszy w kierunku Wysokiego Farothu (...) Mablung dostrzegł bystrym wzrokiem elfa tarasy Nargothrondu na stromym zachodnim brzegu i rozwarte Drzwi Felagunda - mały czarny otwór na stoku wzgórza. |
Cytat: |
Tak więc wróg bez trudu przekroczył głęboką rzekę, a Glaurung z całej mocy bluznął ogniem w Drzwi Felagunda, rozbił je i wszedł do twierdzy. |
Cytat: |
Krasnoludowie natomiast zmierzali prosto do celu, przeszli po wielkim moście do bram Menegrothu i wkroczyli do grodu. |
Cytat: |
Wdarli się (Elfowie Gwindora) przez Bramę i wpadli na schody, zabijając strażników; Morgoth drżał na swoim podziemnym tronie słysząc, jak już się dobijają do jego komnaty. |
Cytat: |
Tak więc wróg bez trudu przekroczył głęboką rzekę, a Glaurung z całej mocy bluznął ogniem w Drzwi Felagunda, rozbił je i wszedł do twierdzy. |
Eregruth napisał(a): |
liczyli na większą skutecznośc armii broniącej grodu |
Cytat: |
smoków jeszcze nie znano, balrogów pewnie też żaden z elfów nie widział (siedzieli przyczajeni w Angbandzie i czekali, aż Melkor wyjdzie z więzień Mandosa), dlatego fortece mogły spokojnie zatrzymać znanego wroga na zewnątrz. |