" `Dzień dobry` powiedział Bilbo i powiedział to z całym przekonaniem, bo słońce świeciło, a trawa zieleniła się pięknie. Gandalf jednak spojrzał na niego spod bujnych, krzaczastych brwi, które sterczały aż poza szerokie rondo kapelusza. `Co chcesz przez to powiedzieć?` - spytał. `Czy życzysz mi dobrego dnia, czy oznajmiasz, że dzień jest dobry, niezależnie od tego, co ja o nim myślę; czy sam dobrze się tego ranka czujesz, czy może uważasz, że dzisiaj należy być dobrym?` `Wszystko naraz` rzekł Bilbo. `A na dodatek, że w taki piękny dzień dobrze jest wypalić fajkę na świeżym powietrzu.`" Bilbo i Gandalf, Hobbit
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Thuringwethil Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 19 Lut 2010 Wpisy: 164 Skąd: Taur-nu-fuin
|
 Wysłany: 23-03-2010 14:14 Temat wpisu: |
|
|
A je wyobrażam sobie silmarile, no, żeby nie przesadzić gdzieś o obwodzie 7,5 cm. Ale były wykute z takiej substancji która nie była ciężka,nawet gdyby miały obwód 7,5 m <--gdybologia
Nie nie i jeszcze raz nie, arcyklejnot z pewnością nie byl sirmarilem . Jakby byl, to Gandalf by na pewno to wiedział wszyscy poszaleliby i pozabijali się wzajemnie chcąc zabrać klejnot i w ogóle książka nie miałaby sensu .
Poza tym jakby to był silmaril zaraz przyleciałaby Yavanna i ożywiła drzewa blaskiem z niego! Odrobina blasku=odrodzenie drzew . Ach dlaczego to Silmaril nie był !
Ostatnio zmieniony przez Thuringwethil dnia 23-03-2010 19:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alqualaure Weteran Bitwy Pięciu Armii

Dołączył(a): 01 Sty 2008 Wpisy: 557 Skąd: Albion
Nieobecny(a): Błąkam się pewnie po świecie, Númello Rómenna ar Formello Hyarmenna ;)
|
 Wysłany: 23-03-2010 19:45 Temat wpisu: |
|
|
SiLmaril, na litość Eru, SiLmaril...
Silmarile były wykute z substancji zwanej silimą (o której coś więcej wiedział tylko Zdolniacha-Finwe), która zawierała w sobie światło Dwóch Drzew. Feanor nosił Silmarile na czole, trzy naraz, dlatego prawdopodobne wydaje się 7.5 cm obwodu - coś jak 2.5 cm średnicy
Imho to jest po prostu "powtarzalność" w wykorzystaniu wątków. W pierwszej wersji to miał być Silmaril, ten Arcyklejnot (jak podał ML cytat z HoME IV), ale "Hobbit..." dział się wtedy w I Erze. Kiedy "Hobbit..." został przeniesiony do III Ery, wątek pozostał, ale nie mający logicznego połączenia z Silmarilami. Więc jeśli za kanon uważamy ostatnie wersje Legendarium, to nie, Arcyklejnot nie jest Silmarilem.  _________________ ~Na wysokościach siedem Hathor westchnęło z ukontentowaniem.~
Śmierć: NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA.
Półeczka w Bibliotece Minas Tirith
Mój dA
LiveJournal |
|
Powrót do góry |
|
 |
klemenko Weteran Bitwy Pięciu Armii

Dołączył(a): 05 Maj 2004 Wpisy: 370 Skąd: Bonn
|
 Wysłany: 23-03-2010 20:20 Temat wpisu: |
|
|
Alqualaure napisał(a) (zobacz wpis): |
Imho to jest po prostu "powtarzalność" w wykorzystaniu wątków. W pierwszej wersji to miał być Silmaril, ten Arcyklejnot (jak podał ML cytat z HoME IV), ale "Hobbit..." dział się wtedy w I Erze. |
Ale nawet na tamtym etapie (pierwsza połowa lat trzydziestych) związek silmarilów z arcyklejnotem Thraina (zwanym przez jakiś czas Jem of Girion) jest mocno naciągany. Rateliff opiera go na tym, że silmarile Tolkien nazwał arcyklejnotami. Ale zrobił to tylko w wersji staroangielskiej - w nowożytnym angielskim już nie. No i nigdzie nie ma żadnych, choćby najmniejszych aluzji co do związku arcyklejnotu z resztą legendarium. _________________ http://www.godnedziecinstwo.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadajÄ…cy krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5847 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 24-03-2010 08:54 Temat wpisu: |
|
|
klemenko napisał(a) (zobacz wpis): |
Ale nawet na tamtym etapie (pierwsza połowa lat trzydziestych) związek silmarilów z arcyklejnotem Thraina (zwanym przez jakiś czas Jem of Girion) jest mocno naciągany. Rateliff opiera go na tym, że silmarile Tolkien nazwał arcyklejnotami. Ale zrobił to tylko w wersji staroangielskiej - w nowożytnym angielskim już nie. No i nigdzie nie ma żadnych, choćby najmniejszych aluzji co do związku arcyklejnotu z resztą legendarium. |
Nie zamierzam bronić Rateliffa, przynajmniej w tym wypadku. Bo rzeczywiście argumentacja jest naciągana.
Natomiast warto jednak zwrócić uwagę, że jednym z jego "odkryć" było wykazanie bliskich powiązań pierwotnych wersji i koncepcji "Hobbita" z ówczesnymi wersjami "Quenta Silmarillion". Jeżeli wiec przyjmiemy, że cała akcja toczy się w pierwszej erze, jakiś czas po upadku Gondolinu, a co za tym idzie złupieniu Doriath, to w tym momencie koncepcja, że Arcyklejnot mógłby być Silmarillionem, nie jest zupełnie nielogiczna i bez sensu. I jedna kwestia, czy argumenty Rateliffa są sensowne. Druga, to czy przedstawiona przez niego możliwość, biorąc pod uwagę kontekst ówczesnej wersji opowieści, jest nieracjonalna i czy w związku z tym, Tolkien w jakimś momencie, choćby przez chwile nie rozważał takiej możliwości. _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
quend din Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 21 Maj 2011 Wpisy: 17 Skąd: Rivendell
Nieobecny(a): wypełniam poselstwa elronda
|
 Wysłany: 02-06-2011 22:47 Temat wpisu: |
|
|
ale nawet jeśli to by się działo w 1 erze i byłby to Silmaril, to przysięga Feanora zmusiłaby noldorów do odzyskania go |
|
Powrót do góry |
|
 |
klemenko Weteran Bitwy Pięciu Armii

Dołączył(a): 05 Maj 2004 Wpisy: 370 Skąd: Bonn
|
 Wysłany: 03-06-2011 07:31 Temat wpisu: |
|
|
A których to Noldorów poza Fëanorem i jego synami wiązała przysięga? I ilu było Noldorów w Hobbicie? _________________ http://www.godnedziecinstwo.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nikanor Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 22 Gru 2010 Wpisy: 19
|
 Wysłany: 04-06-2011 11:30 Temat wpisu: |
|
|
Ale gdyby działo się to w I Erze. Bo takie było pierwotne założenie autora.
Wtedy Paczka Maedhrosa musiałaby iść nawet na drugi koniec Śródziemia po Arcyklejnot. Skoro walczyli z Melkiem, nie zaatakowaliby Ereboru?
Więc lepiej, że dzieje się to w III Erze.
Bo hobbici nie wydają się tak starożytni jak elfy i ludzie, walczący kiedyś z Morgothem, czy nawet krasnoludy. Mały ludek, który, z punktu widzenia świata, niedawno osiadł w Shire. Taka sielanka - śmietanka. _________________ Najlepszym sposobem na ukrycie się jest Pierścień. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników w tym dziale Nie możesz ściągać plików w tym dziale
|
|