"Odwagę można znaleźć w najmniej spodziewanym miejscu." Gildor, Władca Pierścieni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Calamrun Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 07 Sty 2004 Wpisy: 76 Skąd: Gdańsk
|
 Wysłany: 10-01-2004 18:44 Temat wpisu: Kto czyta Tolkiena w naszym otoczeniu? |
|
|
U mnie jest beznadiejnie. Spośród wszystkich ludzi jakich znam tylko JEDNA osoba jest miłośnikiem Tolkiena takim jak my wszyscy. Jest tutaj na forum pod ksywką Gothmog. On polecił mi tolkiena i jestem mu za to nezmiernie wdzięczny. Oprócz niego ludzie nie czytają Tolkiena! Jak już to jakiegoś Pratchetta. Jak to jest u Was? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Preciousss Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 06 Mar 2002 Wpisy: 128 Skąd: Gdańsk
|
 Wysłany: 10-01-2004 20:00 Temat wpisu: |
|
|
Jak już pisałam gdzieś na tym forum Mnie z Tolkienem zapoznał mój Elf Jego brat i chyba jego mama też czytali, a na Powrocie Króla byliśmy z jego rodzicami W mojej rodzince jest gorzej - nikt nie czytał i za bardzo nie mogę na to nic poradzić, bo nie mam żadnego tłumaczenia jakiejkolwiek książki Tolkiena Zdołałam jednak zachęcić mojego kuzyna - dostał Hobbita i WP w prezencie, ale nie mam z nim zbyt dobrego kontaktu, bo mieszka za granicą, wiem tylko, że podobało się
Jeżeli chodzi o znajomych, to istnieje takie ciekawe zjawisko, że nikt nie jest świrem na jakimkolwiek punkcie, dopóki nie przydarzy się okazja, żeby o tym pogadać No i tak jest - duzą część moich znajomych łączy zamiłowanie do muzyki i o tym przeważnie rozmawiają. Wiem, że kilka osób czytało, teraz już chyba nawet więcej niż kilka, bo wiem, że po filmie parę osób się zabrało Paru osobom dawałam adres forum, ale albo nie mają czasu (tak odpowiedział jeden kolega, ale mu się nie dziwię - studiuje, pracuje i gra w 2 kapelach), albo wchodzą tu, czytają i stwierdzają, że chyba trochę za mało wiedzą, żeby zacząć się udzielać Podobnie jest z moim Elfem od dwóch lat jest tu zarejestrowany, ale tylko czyta
Ciekawą rzecz usłyszałam ostatnio w mojej grupie na ćwiczeniach z gramatyki - w którymś z przykładów pojawiły się słówka "ring road", na co usłyszałam komentarz "My preciousss ring road" podniosłam głowę, ale na razie nie wiem, kto to dokładnie powiedział
Jak już gdzieś tu wcześniej napisałam o ludziach z mojej grupy - nawet jeśli nie czytali (a parę osób na pewno czytało), to kiedyś zapewne będą musieli W końcu anglistyka i angielski autor
Aha, znam jeszcze jednego ortodoksa, który po obejrzeniu pierwszej części w kinie stwierdził, że to beznadziejne, że ubliża książce i na resztę za nic się nie wybierze (TTT już przegapił teraz próbujemy z moim Elfem przekonać go do RotK )
pozdrowionka
Preciousss  _________________ "As for the future: I'll go on believing there is one - maybe even a happy one.Who's to say there is nothing waiting for me around the corner?(...)Whatever it may be, one thing is for sure - this adventure is not over."
Lauren Bacall |
|
Powrót do góry |
|
 |
Misiek_h Weteran Bitwy Pięciu Armii

Dołączył(a): 12 Kwi 2002 Wpisy: 302 Skąd: Czerwone Zagłębie (Sosnowiec)
Nieobecny(a): duchem
|
 Wysłany: 11-01-2004 11:32 Temat wpisu: |
|
|
A w moim otoczeniu mnóstwo ludzi czytało Władcę Pierścieni, a niektórzy jeszcze Hobbita i Silmarillion. Poza tę trójcę, na tyle na ile się orientuję, nikt poza mną niestety nie wykroczył .
Ale każdą bądź razą fantastyka jest wśród moich znajomych bardzo popularna, a WP to podstawa fantastyki i każdy albo od niego zaczynał albo przeczytał go po zapoznaniu się z innymi książkami.
Niestety, rodziny nie przekonałem do Tolkiena. Brat zaczął czytać, ale nie skończył nawet pierwszego tomu. Ojciec woli Science Fiction, a matka uważa to za bajki i woli oglądać i czytać jakieś kryminały  _________________ Najbardziej zakręcony konwent po tej stronie galaktyki - Porytkon! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Antygona Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 06 Gru 2003 Wpisy: 33
|
 Wysłany: 11-01-2004 17:15 Temat wpisu: |
|
|
W mojej rodzinie Tolkiena czyta tylko mój młodszy brat. Pozostali członkowie rodziny:
a) nie lubią fantastyki (mój tata)
b) nie chce im się czytać (moja mama)
c) nie mają pojęcia o co chodzi (moja babcia)
Natomiast jeśli idzie o dalsze otoczenie (tj. szkoła), to niektórzy prawdopodobnie nawet nie wiedzą, że film - jeśli o nim słyszeli - jest na podstawie książki. Jeżeli ktoś choć trochę przeczytał Tolkiena z wyboru (a nie dlatego, że musiał przeczytać "Hobbita", bo była to jego lektura w gimnazjum), to bardziej prawdopodobne jest, że są to chłopaki. Dziewczyny raczej są na nie albo neutralne. Szczegóły w temacie "Jak was oceniają nie-Tolkienowcy".  _________________ E. G.
Ostatnio zmieniony przez Antygona dnia 11-01-2004 19:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gothmog Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 11 Mar 2003 Wpisy: 52 Skąd: Gdańsk
|
 Wysłany: 11-01-2004 17:45 Temat wpisu: |
|
|
W mojej rodzinie jest tak
-mama- czytała
-tata-nie lubi fantastyki
A na osiedlu to czytał Gloin i jeszcze dwóch kolesi (niecałego, ale zawsze coś) _________________ Widzieliście gdzies Bagginsa?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
mONA Mieszkanka Shire

Dołączył(a): 17 Cze 2002 Wpisy: 745 Skąd: Shire
Nieobecny(a): jestem. gdzieÅ›. gdziekolwiek. w Shire :-)
|
 Wysłany: 11-01-2004 18:14 Temat wpisu: |
|
|
W moim otoczeniu całkiem sporo osób czytało WP i Hobbita. Kilkoro znajomych nawet wzięło się za Silma - z różnym rezultatem (niektórym nawet udało się go przeczytać ). W domu wszyscy czytali Tolkiena - wystarczyło w odpowiednim miejscu zostawić książki, i gotowe  _________________ "Niebezpiecznie jest wychodzić za własny próg [...] Trafisz na gościniec i jeżeli nie powstrzymasz swoich nóg, ani się postrzeżesz, kiedy cię poniosą."
Moje Śródziemie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 03 Mar 2003 Wpisy: 19
|
 Wysłany: 11-01-2004 18:15 Temat wpisu: |
|
|
W mojej rodzince, całe moje rodzeństwo, w liczbie trojga, czytało Tolkiena i to nie tylko tę "podstawową trójcę" . Od nich w ogóle zaraziłam się miłością do fantastyki . W klasie jest taka grupka chłopaków, którzy szaleją na punkcie tago gatunku ale nie mam z nimi właściwie kontaktu, bo są, hmmm.... nieco ekscentryczni I tak jak to już wcześniej Antygona zauważyła
Cytat: |
Jeżeli ktoś jest choć trochę przeczytał Tolkiena z wyboru (a nie dlatego, że musiał przeczytać "Hobbita", bo była to jego lektura w gimnazjum), to bardziej prawdopodobne jest, że są to chłopaki. Dziewczyny raczej są na nie albo neutralne |
I w moim otoczeniu jestem raczej wyjątkiem (nielicząc mojej siostry oczywiście) _________________ Nic nie istnieje tak sobie, bez przyczyny i celu... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arda Mieszkaniec Shire

Dołączył(a): 28 Lis 2003 Wpisy: 13 Skąd: Lothlórien
|
 Wysłany: 12-01-2004 13:01 Temat wpisu: |
|
|
Ja mam przynajmiej jedną przyjaciółkę, która czytała... Tylko Dwie Wieże, ale zawsze coś.... Dwie koleżanki oglądały film... Zachęcam dziewczyny wymyślając im przezwiska z WP Skutkuje, podoba im się, tylko jak komuś proponuję żeby był Frodem, to mnie pyta: -A który to? Więc odpowiadam, że ten który ma fajny pierścionek ) Mam nadzieję że zachęcam
PS.
Jedna koleżanka twierdzi, że usnęła przy Dwóch Wieżach, a ja jak chłop krowie na rowie tłumaczę że początek nie jest ciekawy  _________________ Kalen galadh,
Kalen aelin,
Kalen aglat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników w tym dziale Nie możesz ściągać plików w tym dziale
|
|