"Nawet największy mędrzec nie zawsze jest pewien, czy to, co widzi, należy do przeszłości, teraźniejszości czy do jutra." Galadriela, Władca Pierścieni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erui Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 18 Kwi 2007 Wpisy: 72 Skąd: Białystok
|
 Wysłany: 29-11-2017 11:06 Temat wpisu: |
|
|
Ja właśnie jestem w trakcie lektury. Na razie moją uwagę zwróciło to że w przedmowie Christopher Tolkien napisał: " Duża część ogromnego zbioru rękopisów dotyczących Pierwszej Ery , czyli Dawnych Dni została już opublikowana- w wersji szczegółowo i starannie zredagowanej- w kolejnych tomach The History of Middle-earth" Beren i Luthien s.11
Duża część... Ale jak duża? Chyba nie większość. Czyli można założyć że w zasadzie większość rękopisów dotyczących Dawnych dni nie została opublikowana. Ciekawe jakie to skarby ukrył przed nami Christopher Tolkien i dlaczego? A może to nie skarby tylko śmiecie? Mam takie marzenie: Tolkien Estate zwołuje międzynarodowy zespół Tolkienologów, który m daje pełen dostęp do archiwów Profesora w celu opracowania i wydania całości jego spuścizny literackiej . Fajnie by było, nie? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sirielle Ontalómë / Administrator

Dołączył(a): 15 Cze 2004 Wpisy: 3833 Skąd: Himring / Midgard
|
 Wysłany: 29-11-2017 13:33 Temat wpisu: |
|
|
Ja jeszcze nie czytałam, chociaż ebook w oryginale mam od daty wydania. Zamówiłam też polskie wydanie na papierze, ale chyba dotrze do mnie dopiero w przyszłym roku. I raczej poczekam na książkę drukowaną. Chyba, że będzie audiobook, bo tych ostatnio słucham najczęściej. Rewelacja, szczególnie słuchowiska czytane przez zespół aktorów Chociaż nie wiem czy akurat B&L się do tego nadają
Ale nie po to piszę, tylko żeby przypomnieć, że w sklepach online można B&L kupić znacznie taniej, niż w księgarni, a to akurat droga książka, więc warto poszukać. W czarny piątek upolowałam ją za 28,14zł. Do tego wzięłam kilka innych książek, więc nawet przy koszcie przesyłki wyszło taniej. Nie piszę tego by reklamować tanie księgarnie, tylko przypomnieć osobom mniej 'internetowym', że są i inne opcje Nie wiem, czy stacjonarne outlety/tanie książki nadal istnieją? _________________ Portfolio|dA|Last.fm
Á mahta Valarauko! Áva usë! Aaaaaaaarrrgh, á entula!!!
Nelyafinwë żyje! I już zna Zasady forum (MiniFAQ), a Ty?
Przymierze AntySzczerbowe |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadający krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5761 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 29-11-2017 22:59 Temat wpisu: |
|
|
erui napisał(a) (zobacz wpis): |
Duża część... Ale jak duża? Chyba nie większość. |
Myślę jednak, że większość. Jak duża większość. Nie wiem ale tak sądzę że między 60 a 80%.
Cytat: |
Ciekawe jakie to skarby ukrył przed nami Christopher Tolkien i dlaczego? |
W większości teksty lingwistyvczne i powiązane z lingwistyką. Choć także kilka fragmentów narracji. W tym prozatorski fragment Berena i Luthien z lat 50-tych.
Dlaczego, bo to już w większości rzeczy bardzo specjalistyczne, interesujące najbardziej zagorzałych fanów, wręcz fanatyków.
Cytat: |
Mam takie marzenie: Tolkien Estate zwołuje międzynarodowy zespół Tolkienologów, który m daje pełen dostęp do archiwów Profesora w celu opracowania i wydania całości jego spuścizny literackiej . Fajnie by było, nie? |
Byłoby. Ponadto są jeszcze papiery w Marquette University w USA, duży zbiór, którego inwentarz jest dostępny on-line na stronie uniwersytetu. _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadający krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5761 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 11-01-2018 13:40 Temat wpisu: |
|
|
I jak? Czy już ktoś przeczytał Berena i Luthien? Jak wrażenia z lektury? Jak się wam podobało? _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asa Mieszkaniec Shire
Dołączył(a): 23 Sty 2016 Wpisy: 34
|
 Wysłany: 13-01-2018 17:20 Temat wpisu: |
|
|
Książeczkę jak na swoje własne standardy łyknęłam dość szybko i z nie małą przyjemnością. Może i nie pojawiło się tu nic szczególnie nowego, ale do wielu z tych, oficjalnie już znanych fragmentów dostęp był bardzo utrudniony. HOME wymaga dość dużej znajomości językowej, a nawet gdy mamy polskie KZO jej ceny zwyczajem przekraczają pojęcie rozsądności. I tym sposobem przykładowo wersję z gnomami i Tevildem czytałam tylko jednokrotnie, w dodatku wersję skanowaną - nie było więc mowy o jakimkolwiek komforcie czytania - a Lay of Leithian znałam (czy może rozumiałam) tylko dzięki fanowskiemu Silmowi.
Cieszę się więc, że "całą" Berenowo Luthienową treść mam teraz ładnie w jednej książeczce, łącznie z komentarzami.
Za dobry uważam fakt, że początek zawiera kilka słów wstępu o Dawnych Dniach. Jakkolwiek zarysu historycznego sama na ten moment nie potrzebuję (jak i pewnie większość, która zna Silmarillion) tak uważam, że jest to dobra profilaktyka w książkach o treści dość mocno osadzonej w konkretnym świecie o istotnej dla fabuły historii. A nuż książka trafi do osoby znającej jedynie Trzecią Erę, spodziewającą się spójnej i zamkniętej całości.
Wyjaśnienia pokroju wróżek, duszków i gnomów też oczywiście są niezbędne, podobnie jak Finrod - Felagund czy Finarfin, czy przypomnienie za czyjego syna należy tu traktować Orodhreta.
Przez całą jednak książkę nie mogłam się zdecydować jak oceniam fakt przeplatania się fragmentów wersji poetyckiej z fragmentami Quenta. Może i służyło to jakiemuś wprowadzeniu w treść (trudno mi oceniać gdy czytam ją nie po raz pierwszy i dobrze znam bieg wydarzeń), bo wersja poetycka być może rozwijając treść artystycznie czy o dialogi daje mniej innych, konkretnych informacji. Sama nie wiem. Mnie jednak wybijało to strasznie z rytmu czytania. Gdy już wciągałam się w czytanie wierszem, pojawiała się proza. Gdy się kończyła byłam wybita z wcześniejszego klimatu Lay i bardzo doceniałam komentarze zawierające informację na czym skończył się poprzedni fragment, bo po kolejnym pakiecie jednej wersji historii, zwyczajnie zapominałam na czym skończyłam wersję drugą. (O kilkukrotnej konsternacji czy przypadkiem nie czytam drugi raz tego samego, a przez to i zamieszaniu z przyswajaniem chronologii historii nie wspominając). _________________ "Fantasy is escapist, and that is its glory.
If a soldier is imprisioned by the enemy, don’t we consider it his duty to escape?" |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadający krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5761 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 14-01-2018 22:09 Temat wpisu: |
|
|
Fajnie, ze napisałaś. Chyba jestem zbyt krytyczny, chyba jednak przesadzam w swojej negatywnej opinii. Pewnie zatraciłem dziecięca radość z lektury. Zbyt wiele we mnie sceptycyzmu. Tym bardziej dziękuję za tą opinię. Zgadzam się, że dla tych, który nie znają HoME, a takich jest zdecydowana większość, ta książka będzie jednak czymś nowym. _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
M.L. Uprzedzony, ujadający krzykacz / Administrator

Dołączył(a): 27 Cze 2002 Wpisy: 5761 Skąd: Mafiogród
|
 Wysłany: 01-02-2018 22:29 Temat wpisu: |
|
|
Tłumaczenie poematu przez Elring jest na prawdę fajne, choć akurat jestem ostatnia osobą do oceny tłumaczeń poezji, jak i samej poezji. Zresztą dlatego pisze fajne a nie dobre. Zwyczajnie nie umiem określić jakości poezji. Natomiast jeżeli komuś brakuje u Tolkiena występków powodowanych pożądaniem, fizycznym, erotycznym pożądaniem, to w poemacie Beren i Luthien to znajdzie. Tak w przypadku Thu/Saurona, jak i Celegorma i Curufina. Więc jak widać i elfowie nie byli wolni od chuci.
I jeszcze jedna uwaga, trochę innego rodzaju. I w tym wypadku widać, że poemat jest pisany z perspektywy późniejszych er, w domniemaniu trzeciej ery. _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|
Powrót do góry |
|
 |
CHOMIK666 Członek Kompanii Thorina

Dołączył(a): 07 Paź 2012 Wpisy: 127
|
 Wysłany: 05-02-2018 13:01 Temat wpisu: |
|
|
Mi książka bardzo podeszła, bo niestety angielski nie pozwala mi, aby zagłębić się w kolejne tomu HOME (od czwartego górę) . Fajnie przedstawiono ewolucję historii , jak i całe fragmenty inaczej przedstawione. Byłem w całość bardzo wciągnięty. Gdyby w ten sposób wydawano kolejne historie (nie tylko następne dwie duże, ale także mniejsze) byłoby świetnie przynajmniej dla mnie. _________________ Ten, który był na szczycie Helkaru |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników w tym dziale Nie możesz ściągać plików w tym dziale
|
|