M.L. Powiernik Pierścienia

|
Wysłany: 21-08-2005 13:57 Temat wpisu: |
|
|
Tak czytam te relacje, czytam i czekam aż Nifcia albo Mel wspomną o jeszcze jednym elemencie ożywiąjącym czytanie fragmentow WP w niedzielny wieczór. Ale albo jestem ślepy, co jest możliwe, albo drogie panie zapomniały, w co wątpię, albo są nadwyraz skromne. Hmmm, chyba zostanę przy tej ostatniej interpretacji.
Poza występem Nasturcji i Kasiopei był bowiem jeszcze jeden występ który wyraźnie ozywił publikę. Zwłaszcza jej piekniejsza część.
Otóż w pewnym momencie wyszła przed wszystkich para i zapowiedxizała, że choć tekst przeczyta po angielsku, to nośnik będzie nietypowy. I na te słowa, śniady, dobrze zbudowany pan (notra bene o ksywie Obi-wan Baggins) zrzucił swoją koszulkę, odwrócił sie plecami do publiki (co zazwyczaj nie jest grzeczne, ale w tym wypadku było usprawiedliwione ), na których mial wytatuowane rymy pierścienia, które następnie zostały odczytane ku uciesze i aplauzowi damskiej części publiczności.  _________________ ēl sīla lūmena vomentienguo
---------------------------------------
For the grace, for the might of our Lord
For the home of the holy
For the faith, for the way of the sword |
|